Przy doborze materiału, z którego wykonane zostaną ściany budynku, należy uwzględnić złożoną listę czynników. Obok sprawdzonej przez lata cegły klinkierowej, coraz popularniejsze staje się również wykorzystanie w tym celu nowoczesnych materiałów o pożądanych właściwościach, których dobrym przykładem może być tak zwany beton komórkowy. Czy warto postawić ściany z tego tworzywa? Oto kilka plusów i minusów takiego rozwiązania.
Ten stosowany od lat 30-tych XX wieku materiał budowlany znajduje zastosowanie zarówno w budownictwie prywatnym, jak i w przemyśle, z uwagi na szereg korzyści, które płyną z jego stosowania. Z technicznego punktu widzenia jego składnikami są surowce analogiczne do wykorzystywanych w produkcji klasycznego betonu, wzbogacone o dodatek pasty lub proszku aluminiowego, którego zastosowanie pomaga w tworzeniu się porów w materiale. Po zmieszaniu ze sobą wszystkich surowców, wspomniany dodatek wpływa na rozpoczęcie procesu, którego efektem jest powstanie betonu o wysokiej porowatości, wypełnionego maleńkimi komorami powietrznymi, dzięki którym bloki betonu uzyskują swoją wyjątkową lekkość.
Beton komórkowy dzielony jest na bloki lub kostki potrzebnej wielkości, a następnie wzmacniany przy pomocy autoklawu. Tak przygotowany materiał zostaje następnie poddany szeregowi testów, dzięki którym do sprzedaży trafiają wyłącznie bloki, spełniające wszystkie niezbędne kryteria. Śmiało można powiedzieć, że odkrycie przez kilku niezależnych naukowców (m. in. Axela Ericssona) możliwości napowietrzania mieszanki betonowej, by uczynić ją lżejszą i lepiej izolującą, zapoczątkowało rewolucyjne zmiany w budownictwie wielu sektorów.
Osoby, które decydują się na wykorzystanie betonu komórkowego przy budowie domu, najczęściej kierują się przede wszystkim jego znakomitymi właściwościami izolacyjnymi. Gazobeton pozwala na znaczne oszczędności na ogrzewaniu, zatrzymując wewnątrz wygenerowane ciepło i jednocześnie chroniąc wnętrze przed wychładzającym wpływem czynników atmosferycznych. Jako materiał porowaty, beton komórkowy jest również przepuszczalny dla powietrza, co pozwala zminimalizować ryzyko powstawania szkodliwego dla zdrowia grzyba i pleśni. Dzięki formatowi bloków z betonu komórkowego, wznoszenie z niego konstrukcji odbywa się szybko i sprawnie, pozwalając tym samym na ograniczenie kosztów związanych z budową.
Przy wszystkich jego zaletach, beton komórkowy nie jest jednak materiałem idealnym. Choć gotowe obiekty z gazobetonu wykazują się ogromną odpornością na ściskanie, same bloki muszą być w czasie pracy traktowane z dużą dozą delikatności z uwagi na ich potencjał do kruszenia się czy odłamywania. W takim przypadku, oczywiście, dany blok nie posiada już integralnej struktury, należy go zatem wymienić na nowy, co podwyższy koszty przedsięwzięcia. Co więcej, przy budowaniu z betonu komórkowego należy dołożyć szczególnych starań, by dobrać właściwą gęstość materiału do potrzeb projektu, jako, że zależą od niej jego istotne właściwości.
Gazobeton bywa często polecany jako łatwy w obróbce, obniżający koszty budowy domu materiał na ściany zewnętrzne. Ściany z betonu komórkowego sprawdzą się szczególnie w sytuacji, w której dysponujemy ograniczonymi ramami czasowymi na ukończenie budowy i zależy nam nie tylko na funkcjonalnych rezultatach, ale i na sprawności wykonania. Z betonu komórkowego bez problemu można wykonać w pełni bezpieczne ściany nośne, dobierając gęstość bloków pod kątem zdolności przenoszenia żądanych obciążeń.
Różnorodność typów gazobetonu, które można uzyskać, manipulując w procesie produkcji jego poszczególnymi parametrami, sprawia, że będzie on też odpowiedni dla ścianek działowych. Dzięki jego właściwościom w kwestii izolacji oraz przepuszczalności powietrza, ściany z betonu komórkowego mogą stać się elementem szerszego systemu budowy domu energooszczędnego, w jaki inwestują chętnie osoby, którym nieobojętne są także kwestie ekologiczne. Ponadto gazobeton zapewnia mieszkańcom domu świadomość ograniczenia do minimum ryzyka pożaru – zaliczany jest do wyjątkowo niepalnych materiałów, więc wykonane z niego ściany mają szansę być bezpieczniejsze także w przypadku awarii zamkniętej w nich instalacji.