Warto mieć świadomość, że w polskim prawie budowlanym nie znajduje się dokładna definicja samowoli budowlanej, jednak takie zjawisko nie tylko istnieje, ale również podlega karze. Nieznajomość przepisów może mieć bardzo poważne konsekwencje. Rekomendowane jest zatem uzyskanie informacji, kiedy dokładnie można powiedzieć o samowoli budowlanej, a także jakie będą kary za takie działania.
Powszechnie zostało przyjęte, że jest to nie tylko budowa domu bez pozwolenia, ale również samo przystąpienie do prac budowlanych bez właściwych zezwoleń. Trzeba zdawać sobie sprawę, że legalna budowa będzie możliwa, jeżeli wcześniej zostanie przez osobę zainteresowaną zgłoszona chęć podjęcia prac we właściwym urzędzie. Konieczne jest zatem złożenie wniosku o wydanie odpowiedniej decyzji o pozwolenie na budowę. W zdecydowanej większości przypadków będzie to starostwo powiatowe. Starosta może jednak następnie przekazać uprawnienia burmistrzowi, wójtowi czy prezydentowi danego miasta. W zgłoszeniu musi znajdować się projekt budowlany, decyzja o warunkach zabudowy oraz zagospodarowania terenu, wniosek o pozwolenie na budowę, oświadczenie o prawie do dysponowania daną nieruchomością. Ponadto w bardzo szczególnych przypadkach zgłoszenie musi również zawierać odpowiednie zezwolenie konserwatora zabytków. Na podstawie informacji zawartych w zgłoszeniu zostanie wydane pozwolenie na budowę. Osoba, która nie otrzyma wspomnianego pozwolenia, musi się liczyć z tym, że wszystko co postawi, będzie tzw. samowolą budowlaną. Warto jednak mieć świadomość, że nie każdy obiekt będzie wymagał pozwolenia na budowę. Są bowiem przypadki, że w zupełności wystarczy zgłoszenie.
Jeżeli nadzór budowlany ujawni samowolę budowlaną osoba, która dopuściła się takiego działania będzie musiała ponieść poważne konsekwencje. Warto bowiem mieć świadomość, że karą może być nie tylko i wyłącznie nakaz rozbiórki danego obiektu, ale również postępowanie sądowe, które w rezultacie zakończy się grzywną, ograniczeniem wolności czy karą więzienia nawet do dwóch lat. Nie zawsze konieczna będzie rozbiórka budynku, który został postawiony w nielegalny sposób. Należy mieć świadomość, że polskie prawo bierze pod uwagę legalizację takiego budynku. Muszą zostać jednak spełnione określone procedury i uzupełnienia dokumentacji.
Zobacz także: Nadzór budowlany – jakie są jego zadania?
Trzeba zdawać sobie sprawę, że nie każdy obiekt postawiony niezgodnie z prawem może zostać zalegalizowany. Muszą zostać bowiem spełnione wymagania opisane bardzo dokładnie w ustawie. Konieczna jest przede wszystkim zgodność z przepisami o zagospodarowaniu i planowaniu przestrzennym. Muszą być również uwzględnione warunki znajdujące się w miejscowym planie zagospodarowania terenu. W przypadku, gdy jednak nie istnieje taki plan, wymagana jest zgodność z decyzją o warunkach zabudowy na danym obszarze. Warto również mieć świadomość, że obiekt nie może naruszać innych przepisów prawa. Trzeba pamiętać, że zalegalizowanie obiektu pozwoli na uniknięcie konieczności rozbiórki.
Nikogo nie powinno dziwić, że legalizacja samowoli budowlanej będzie wiązała się z kosztami. W przypadku, gdy dana samowola budowlana dotyczyła obiektu, który wymagał tylko zgłoszenia, a nie pozwolenia na budowę, trzeba liczyć się z kosztami od 2,5 do 5 tysięcy złotych. Z kolei legalizacja obiektu, którego postawienie będzie wymagało pozwolenia na budowę jest związana ze zdecydowanie wyższymi kosztami. Równają się one bowiem iloczynowi pięćdziesięciokrotności stawki 500 zł, która została oczywiście określona przez polskie prawo budowlane, współczynnik wielkości obiektu budowlanego, a także współczynnik kategorii tego budynku. Doskonałym przykładem może być legalizacja niewłaściwie wybudowanego domu rodzinnego. Osoba, która dopuściła się takiego działania będzie zmuszona zapłacić 50 tysięcy złotych. W bardzo dużej liczbie przypadków inwestorzy podejmują decyzję o rozbiórce obiektu.